Jeden pocałunek, czyli film oksymoron

1 maja, 2018

Radość i smutek w jednym filmie. Do tego „Jeden pocałunek” jednocześnie wkurza i zachwyca

Część filmów z gejowskimi wątkami tworzą wytwórnie, których efekt pracy kinematograficznej jest średni, słaby, a czasem żenujący. „Jeden pocałunek” to nie ta kategoria. Technicznie, wizualnie, aktorsko, muzycznie to dobry obraz. Sprzeczność, którą porównaliśmy do oksymoronu, widzimy w historii jaką ten film przekazuje widzom. To klasyk. Tragiczna miłość i… reszta niech pozostanie tajemnicą…

Polecam ten film. Mimo wszystko, fajnie się ogląda mocnego psychicznie, tęczowo szalonego i przystojnego głównego bohatera oraz jego niepasującą do rzeczywistości koleżankę.

Plusem filmu jest także kraj pochodzenia. W świecie zdominowanym przez amerykańskie produkcje włoski obraz to miła niecodzienność.

Film dostępny na OutFilmie: https://www.outfilm.pl/jeden-pocalunek

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *


O blogu

Witajcie na blogu dla facetów, którzy lubią facetów! Jestem Paweł i mieszkam w Poznaniu. Piszę o przystojniakach, tym co dzieje się w świecie LGBT, filmach, serialach i ciekawostkach dotyczących mężczyzn!


Facebook

YouTube

Instagram