Naukowe zalety całowania się

8 stycznia, 2022
Naukowe zalety całowania się 1

Spisałem pozytywne aspekty całowania i liczby jakie powinniście znać całując się

Jeśli przyjmiemy, że statystyczny człowiek żyje 70 lat, to oznacza, że na całowaniu spędza w sumie 1820 godzin, czyli prawie jedenaście tygodni. W czasie trwania pocałunku (takiego na serio, a nie na żarty) uruchamiamy ponad 30 mięśni twarzy. Jak ktoś kiedyś wyliczył, w czasie takiego prawdziwego całowania, wymieniamy się z partnerem około 40 tysiącami drobnoustrojów, 250 gatunkami bakterii, a także 70 gramami białka oraz 0,45 gramami tłuszczu. No tu trochę przesadziłem, bo miało być miło… więc przejdę do pozytywnych aspektów całowania się!

Ale dlaczego warto?

W wirtualnej przestrzeni znaleźć można wiele opracowań mówiących o zaletach całowania się. Oto 10 moim zdaniem najciekawszych:

  1. Jak odkryli uczeni z Uniwersytetu Hawajskiego w Manoa, regularne całowanie może wydłużyć życie nawet o pięć lat. Zdaniem naukowców pocałunek jest jak „zastrzyk młodości”, ponieważ w trakcie takiego doznania poprzez głębszy oddech dotlenia się cały organizm.
  2. W czasie intensywnego pocałunku można spalić nawet 26 kalorii w ciągu minuty. Pocałunek usprawnia także przemianę materii. Być może więc to jedna z najprzyjemniejszych metod odchudzania.
  3. Całowanie się pobudza produkcję neuropeptydów, które aktywizują komórki zwalczające infekcje bakteryjne. Kto więc się całuje te bakterie likwiduje.
  4. Całowanie to forma ochrony przed depresją. To dlatego, że w trakcie całowania wydzielają się hormony szczęścia, na przykład oksytocyna, serotonina czy dopamina oraz endorfiny. Ich zastrzyk działa pozytywnie pobudzająco na cały organizm, co szybko przekłada się na nasze lepsze samopoczucie.
  5. Wspomniana dość brutalnie na początku wymiana bakterii i innych elementów śliny z partnerem też może mieć swoje plusy. Nasz organizm produkuje przeciwciała, uodparnia się na nowe zarazki, co wzmacnia naszą odporność. Niektórzy nawet sugerują zwiększoną intensywność całowania się w okresie zachorowań na grupę, czyli jesienią i zimą.
  6. Od całowania ponoć piękniejemy. To dlatego, że całując się zwiększamy ciśnienie krwi, skóra nabiera barwy, jest bardziej napięta i ciepła. Wygląda więc na bardziej gładką i zdrową. Można iść więc nawet dalej w tych wnioskach i napisać, że całowanie zmniejsza liczbę zmarszczek.
  7. Do argumentu o wpływie całowania na piękno twarzy trzeba dodać wspomniane mięśnie, jakie uruchamiamy całując się. To prawdziwy trening dla twarzy. Poprawia się więc kondycja tych mięśni, a to oznacza, że twarz lepiej wygląda, bo jest bardziej jędrna.
  8. Niektóre ludzkie doświadczenia pokazują, że całowanie się jest dobre na… czkawkę.
  9. Całowanie się jest też alternatywą dla tabletek przeciwbólowych. Wspominane hormony, zwiększenie ciśnienia krwi i zwykłe oderwanie naszych myśli od źródła bólu działają uśmierzająco.
  10. Te same hormony i redukcja stresu w wyniku całowania się mogą pomóc też tym, którzy cierpią na bezsenność. Pocałunek przed położeniem się do łóżka lub kiedy już w nim leżymy pozwoli więc lepiej przespać noc.
Kto chce pobić rekord świata?

Najdłuższy pocałunek świata miał miejsce w Tajlandii w 2013 roku. Para całowała się przez 58 godzin 35 minut i 58 sekund. Rok wcześniej, także w Tajlandii dwóch gejów osiągnęło wynik 50 godzin 25 minut 01 sekunda. Byli więc rekordzistami świata przez rok, ale w sumie w długości gejowskiego pocałunku nadal są najlepsi.

Według zasad rekordów Guinness całowanie się musi:

  • być procesem stałym dotykania ust przez cały czas
  • dyskwalifikacja następuje przy rozłączeniu ust całujących się
  • uczestnicy muszą być uznawani za pełnoletnich w kraju, gdzie organizuje się bicie rekordu
  • para nie może spać (musi być obudzona jak to napisano w regułach)
  • uczestnicy muszą stać w czasie całowania i nie mogą się podpierać niczym, w tym poduszkami czy innymi ludźmi
  • niedopuszczalne są przerwy
  • nie wolno stosować pieluch
  • para nie może opuścić miejsca bicia rekordu

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *


O blogu

Witajcie na blogu dla facetów, którzy lubią facetów! Jestem Paweł i mieszkam w Poznaniu. Piszę o przystojniakach, tym co dzieje się w świecie LGBT, filmach, serialach i ciekawostkach dotyczących mężczyzn!


Facebook

YouTube

Instagram